October 22, 2024
Zdjęcie: Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Łańcucie

Ogień pojawił się na dachu „Karczmy pod strzechą” w Kraczkowej k. Łańcuta. Na miejsce przyjechało aż 14 zastępów straży pożarnej. Dzięki błyskawicznej akcji strażaków, pożar nie rozprzestrzenił się na cały obiekt.

Do dramatycznych wydarzeń doszło tuż przed godziną 13. Strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia płonącej konstrukcji dachu.

– Zgłoszenie pożaru dostaliśmy na stanowisko kierowania komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Łańcucie o godzinie 12.42 – relacjonuje bryg. mgr inż. Marcin Filip, oficer prasowy KP PSP w Łańcucie.

Zdjęcie: Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Łańcucie
Zdjęcie: Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Łańcucie

Na miejsce skierowano trzy zastępy z JRG Łańcut, dwa z JRG Rzeszów oraz dziewięć jednostek OSP z powiatu łańcuckiego.

– Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał. Przyczyny pożaru na chwilę obecną są nieustalone – dodaje oficer prasowy.

Po ugaszeniu ognia strażacy rozebrali część poszycia dachowego, by dogasić pozostałe zarzewia. Budynek sprawdzono kamerą termowizyjną i miernikiem wielogazowym.

(Red)

Zdjęcie: Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Łańcucie

Ogień pojawił się na dachu „Karczmy pod strzechą” w Kraczkowej k. Łańcuta. Na miejsce przyjechało aż 14 zastępów straży pożarnej. Dzięki błyskawicznej akcji strażaków, pożar nie rozprzestrzenił się na cały obiekt.

Do dramatycznych wydarzeń doszło tuż przed godziną 13. Strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia płonącej konstrukcji dachu.

– Zgłoszenie pożaru dostaliśmy na stanowisko kierowania komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Łańcucie o godzinie 12.42 – relacjonuje bryg. mgr inż. Marcin Filip, oficer prasowy KP PSP w Łańcucie.

Zdjęcie: Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Łańcucie
Zdjęcie: Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Łańcucie

Na miejsce skierowano trzy zastępy z JRG Łańcut, dwa z JRG Rzeszów oraz dziewięć jednostek OSP z powiatu łańcuckiego.

– Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał. Przyczyny pożaru na chwilę obecną są nieustalone – dodaje oficer prasowy.

Po ugaszeniu ognia strażacy rozebrali część poszycia dachowego, by dogasić pozostałe zarzewia. Budynek sprawdzono kamerą termowizyjną i miernikiem wielogazowym.

(Red)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *