Kierowca toyoty wymusił pierwszeństwo i spowodował zderzenie z ciężarówką i autolawetą. Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, by uwolnić poszkodowanego kierowcę lawety.
– Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 9.30 w miejscowości Wietrzno. Wstępnie ustalono, że 28-letni kierujący toyotą, wyjeżdżając z ul. Kopalnianej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w bok ciężarowego dafa, który zderzył się z nadjeżdżającą autolawetą – podkom. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie relacjonuje.
Akcja ratunkowa
Najtrudniejsza sytuacja dotyczyła kierowcy lawety. Mężczyzna został zakleszczony we wraku pojazdu. Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, by go wydostać. Po uwolnieniu trafił pod opiekę ratowników medycznych.
Do szpitala trafiło dwóch uczestników wypadku – kierowca lawety i kierujący ciężarowym dafem. Lekarze ocenili, że ich obrażenia nie zagrażają życiu. Policja zbada dokładne okoliczności zdarzenia.
Wszyscy kierowcy uczestniczący w wypadku byli trzeźwi. Policja prowadzi dalsze czynności wyjaśniające szczegóły zdarzenia.
(Red.)
Czytaj więcej
Kierowca toyoty wymusił pierwszeństwo i spowodował zderzenie z ciężarówką i autolawetą. Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, by uwolnić poszkodowanego kierowcę lawety.
– Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 9.30 w miejscowości Wietrzno. Wstępnie ustalono, że 28-letni kierujący toyotą, wyjeżdżając z ul. Kopalnianej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w bok ciężarowego dafa, który zderzył się z nadjeżdżającą autolawetą – podkom. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie relacjonuje.
Akcja ratunkowa
Najtrudniejsza sytuacja dotyczyła kierowcy lawety. Mężczyzna został zakleszczony we wraku pojazdu. Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, by go wydostać. Po uwolnieniu trafił pod opiekę ratowników medycznych.
Do szpitala trafiło dwóch uczestników wypadku – kierowca lawety i kierujący ciężarowym dafem. Lekarze ocenili, że ich obrażenia nie zagrażają życiu. Policja zbada dokładne okoliczności zdarzenia.
Wszyscy kierowcy uczestniczący w wypadku byli trzeźwi. Policja prowadzi dalsze czynności wyjaśniające szczegóły zdarzenia.
(Red.)
Czytaj więcej
