August 2, 2025
Zdjęcie: Podkarpacka Policja

Reklama

Wyjątkowym okrucieństwem wykazała się 25-latka, która zaatakowała 29-latkę. Kobieta oblała ją niebezpieczna substancją powodując u ofiary agresji bardzo poważne obrażenia ciała.

Szokującą sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli.

Oblana żrącą substancją

Do zdarzenia doszło 24 lipca tego roku na terenie Stalowej Woli. 29-letnia mieszkanka tego miasta została oblana bliżej nieustaloną substancją żrącą przez inną kobietę. Poszkodowana kobieta po groźnym incydencie uciekła z miejsca zdarzenia w kierunku swojego domu.

Przy pomocy krewnych została przetransportowana do Szpitala Powiatowego w Stalowe Woli. Z tej placówki została przewieziona w trybie pilnym na oddział innej placówki medycznej w województwie podkarpackim.

Sprawczynią 25-latka

O zajściu została poinformowana policja, która ustaliła okoliczności tego zdarzenia. Śledztwo nadzorowane przez stalowowolską prokuraturę wykazało, że sprawczynią ataku była 25-letnia Wiktoria K.

– Jest podejrzana o usiłowanie spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci pozbawienia wzroku oraz spowodowania obrażeń ciała w postaci oparzeń chemicznych głowy i szyi u 29-letniej pokrzywdzonej – informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, prok. Andrzej Dubiel.

Grozi jej do 20 lat więzienia

25-latka jest również podejrzana o uszkodzenie samochodu należącego do pokrzywdzonej 29-latki. W zdarzenie zamieszana jest również 48-letnia Anna K., która miała działać wspólnie z Wiktorią K.

Młodsza z kobiet została tymczasowo aresztowana na okres trzech miesięcy. Wobec Anny K. prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze.

– Zarzucane Wiktorii K. przestępstwo zagrożone jest karą od 3 do 20 lat pozbawienia wolności, zaś w stosunku do Anny K. sąd będzie mógł jej wymierzyć karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności – przekazał przedstawiciel tarnobrzeskiej prokuratury.

Czytaj więcej:

Legalizowali kradzione auta, teraz usłyszeli zarzuty. Diagnosta „sprawdził” 462 pojazdy [WIDEO, ZDJĘCIA]

Zdjęcie: Podkarpacka Policja

Reklama

Wyjątkowym okrucieństwem wykazała się 25-latka, która zaatakowała 29-latkę. Kobieta oblała ją niebezpieczna substancją powodując u ofiary agresji bardzo poważne obrażenia ciała.

Szokującą sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli.

Oblana żrącą substancją

Do zdarzenia doszło 24 lipca tego roku na terenie Stalowej Woli. 29-letnia mieszkanka tego miasta została oblana bliżej nieustaloną substancją żrącą przez inną kobietę. Poszkodowana kobieta po groźnym incydencie uciekła z miejsca zdarzenia w kierunku swojego domu.

Przy pomocy krewnych została przetransportowana do Szpitala Powiatowego w Stalowe Woli. Z tej placówki została przewieziona w trybie pilnym na oddział innej placówki medycznej w województwie podkarpackim.

Sprawczynią 25-latka

O zajściu została poinformowana policja, która ustaliła okoliczności tego zdarzenia. Śledztwo nadzorowane przez stalowowolską prokuraturę wykazało, że sprawczynią ataku była 25-letnia Wiktoria K.

– Jest podejrzana o usiłowanie spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci pozbawienia wzroku oraz spowodowania obrażeń ciała w postaci oparzeń chemicznych głowy i szyi u 29-letniej pokrzywdzonej – informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, prok. Andrzej Dubiel.

Grozi jej do 20 lat więzienia

25-latka jest również podejrzana o uszkodzenie samochodu należącego do pokrzywdzonej 29-latki. W zdarzenie zamieszana jest również 48-letnia Anna K., która miała działać wspólnie z Wiktorią K.

Młodsza z kobiet została tymczasowo aresztowana na okres trzech miesięcy. Wobec Anny K. prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze.

– Zarzucane Wiktorii K. przestępstwo zagrożone jest karą od 3 do 20 lat pozbawienia wolności, zaś w stosunku do Anny K. sąd będzie mógł jej wymierzyć karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności – przekazał przedstawiciel tarnobrzeskiej prokuratury.

Czytaj więcej:

Legalizowali kradzione auta, teraz usłyszeli zarzuty. Diagnosta „sprawdził” 462 pojazdy [WIDEO, ZDJĘCIA]

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *